Na dzisiejsze dystans sk艂adaj膮 si臋 dwie wycieczki: pierwsza na strasie 艁apczyca - Niepo艂omice - 艁apczyca
druga wieczorna na trasie: 艁apczyca - Sobol贸w - Zonia - Zawada - Czy偶yczka - 艁apczyca
Z domu wyjecha艂em oko艂o 8:30, by艂o do艣膰 ch艂odno wi臋c jecha艂em w bluzie z d艂ugim r臋kawem. Na pocz膮tek oczywi艣cie podjazd do Che艂mu dalej zjazd do 4, kawa艂ek drog膮 nr 4 i skr臋t w prawo na wysoko艣ci stacji benzynowej w stron臋 偶wirowni. Drog膮 偶wirow膮 dojecha艂em do Targowiska i tu objazdem, ko艂o cmentarza pod szko艂臋 w K艂aju, drog膮 ko艂o szko艂y do centrum K艂aja i dalej w kierunku Szarowa. Do Niepo艂omic dojecha艂em 艣cie偶k膮 rowerow膮 przez wd艂u偶 DK75. W wyniku zamkni臋cia ulicy Centralnej Targowisko - K艂aj, trasa do Niepo艂omic wyd艂u偶y艂a si臋 o oko艂o kilometr. Ca艂膮 tras臋 pokona艂em bardzo dobrym tempem w czasie 44 minut, ze 艣redni膮 powy偶ej 24 km/h. W Niepo艂omicach ju偶 tradycyjnie zrobi艂em przerw臋 na kaw臋 u kolegi w sklepie, a p贸藕niej pojecha艂em rodzic贸w. Tu te偶 przerwa i przed 12 ruszy艂em w drog臋 powrotn膮. Trasa w zasadzie identyczna z t膮 tylko r贸偶nic膮, 偶e przez Niepo艂omice przejecha艂em ulic膮 D臋bowa do lasu i dalej 艣cie偶k膮 rowerow膮 przez Kozie G贸rki do Szarowa. Tempo w drodze powrotnej jeszcze mocniejsze i rezultacie bardzo wysoka 艣rednia na koniec wycieczki.
zo udany, zrobi艂em solidny trening, tempo mocne.
P贸藕niej przyszed艂 czas na Tour de France... :)
Wieczorem
Po porannej wycieczce do Niepo艂omic, ogl膮dn膮艂em Tour De France a wieczorem zrobi艂o si臋 pi臋knie i s艂onecznie, wi臋c wyczy艣ci艂em rower i wybra艂em si臋 na wycieczk臋. Postanowi艂em zaliczy膰 dwa podjazdy: Zoni臋 od strony Sobolowa i Czy偶yczk臋 od Zawady (po raz pierwszy w histori:).
Kr贸lewski etap Tour de France w Pirenejach o niczym nie rozstrzygn膮艂, faworycie pilnowali si臋 i nie atakowali, wygra艂 Belg z ekipy Omega Lotto, kt贸ry w klasyfikacji generalnej jest daleko. Troch臋 zdegustowany ma艂o ciekawym etapem postanowi艂em jecha膰 na rower, najpierw wyczy艣ci艂em i nasmarowa艂em 艂a艅cuch i oko艂o 18:00 ruszy艂em na tras臋, plan ambitny - Zonia od Sobolowa i Czy偶yczka od Zawady. Poniewa偶 czeka艂y mnie dwa ci臋偶kie podjazdy to do Sobolowa postanowi艂em pojecha膰 po p艂askim - dolin膮 Stradomki. Droga by艂a faktycznie p艂aska, ale do艣膰 d艂uga, zanim dojecha艂em do podn贸偶a podjazdu, musia艂em pokona膰 przesz艂o 12 km, zrobi艂em to w bardzo szybkim tempie, ze 艣redni膮 powy偶ej 28 km/h.
Trudny podjazd na Zoni臋 zaczyna si臋 w zasadzie ju偶 jakie艣 200 metr贸w za znakiem Sobol贸w i droga od razu pnie si臋 bardzo mocno pod g贸r臋 - ten kr贸tki odcinek podczas, kt贸rego pokonujemy prawie 40 metr贸w w pionie ko艅czy si臋 pod ko艣cio艂em w Sobolowie. Kiedy艣 jak jecha艂em ten podjazd, to pod ko艣ci贸艂 podjecha艂em z drugiej strony od Nieprze艣ni - tam te偶 droga pod ko艣ci贸艂 prowadzi mocno w g贸r臋. Ko艣ci贸艂 mijamy po prawej i zaraz doje偶dzamy do znaku Zonia 3 km. Po skr臋cie na Zoni臋 droga ca艂y czas prowadzi pod g贸r臋 cho膰 pocz膮tkowo do艣膰 艂agodnie, na pierwszym kilometrze podjazdu za ko艣cio艂em zacz膮艂em si臋 nawet zastanawia膰, czy ten podjazd jest faktycznie taki trudny jak pami臋ta艂em - dojecha艂em do wysoko艣ci 300 m npm i jecha艂o mi si臋 do艣膰 g艂adko. Na kolejnych metrach jednak szybko zmieni艂em zdanie, na nast臋pnym kilometrze trzy kolejne bardzo strone 艣cianki, odcielone bardzo kt贸tkimi momentami wytchnienia. Na pierwszej 艣ciance ledwo wjecha艂em przepychaj膮c peda艂y przy pr臋dko艣ci 6 km/h, p贸藕niej odcinek mo偶e 100 metr贸w gdzie stromizna maleje i znowu podobna 艣cianka, p贸藕niej odcinek oko艂o 300 metr贸w wyp艂aszczenia i ostatni podjazd w膮wozem przez las na szczyt wzniesienia a w zasadzie na punkt kulminacyny szosy. GPS wskaza艂 393 metry, cho膰 jest w tym miejscu oko艂o 400 metr贸w npm, trzymaj膮c si臋 jednak dzisiejszy wskaza艅 urz膮dzenia pokona艂em dystans 3,1 km (licz膮c z odcinkiem jeszcze przed ko艣cio艂em), r贸偶nica wzniesie艅 178 metr贸w co daj臋 艣rednie nachylenie na poziomie 5,5%, a na drugim kilometrze na poziomie 7%. Je艣li we藕mieny najtrudniejszy fragment dw贸ch kolejnych bardzo stromych 艣cianek to na dystansie 550 metr贸w pokonujemy 65 metr贸w r贸偶nicy wzniesie艅 czyli nachylenie wynosi oko艂o 11,8%, a na pojedynczej 艣ciance pewnie jest jeszcze wy偶sze.
Gdy dojecha艂em na szczyt szosowy by艂em strasznie zm臋czony, w艂a艣ciwy szczyt wzg贸rza mijamy po prawej stronie jednak tam droga nie prowadzi. Po przeje藕dzie przez wie艣 rozpoczyna si臋 zjazd na kt贸rym mijamy po lewej cmentarz wojenny z okresu I wojny i dalej p臋dzimy szybko w d贸艂 a偶 do stacji narciarskiej w Woli Nieszkowskiej. Tu mo偶emy podziwia膰 pi臋kne widoki i pop臋dzi膰 dalej w d贸艂 w kierunku Zawady. To w艂a艣nie w Zawadzie mia艂em rozpocz膮膰 kolejny podjazd, tym razem na dobrze mi znane wzg贸rze Czy偶yczka - t膮 drog膮 w g贸r臋 jeszcze nigdy nie jecha艂em. Podjazd rozpoczyna si臋 ju偶 na skrzy偶owaniu z drog膮 na Olchaw臋, cho膰 ja pomiaru czasu podjazdu dokonywa艂em dopiero od g艂贸wnego skrzy偶owania w Zawadzie z drogami na Sobol贸w i Bochni臋 - miejsce to znajduj臋 si臋 14 metr贸w wy偶ej ni偶 pocz膮tek podjazdu. Podjazd na Czy偶yczk臋 od strony Zawady jest d艂ugi, ale 艂atwy - najtrudniejsze s膮 ostatnie metry podjazdu, zar贸wno asfaltowego jak p贸藕niej szutrowego na sam szczyt. D艂ugo艣膰 podjazdu wyliczy艂em na 4,77 km (5,13 km licz膮c od skrzy偶owania z drog膮 na Olchaw臋) czas podjazdu 16:50 od g艂贸wnego skrzy偶ownia w Zawadzie, r贸偶nica wysoko艣ci 109 metr贸w (123 od skrzy偶owania z drog膮 na Olchaw臋) 艣rednie nachylenie zaledwie 2,3% - czyli podjazd 艂atwy, cho膰 s膮 trudniejsze odcinki, ale tylko momentami o tylko troch臋 trudniejsze. Na podje藕dzie mamy 2 wyp艂aszczenie z niewielkimi stratami wysoko艣ci.
Na szczycie Czy偶yczki zrobi艂em kilka zdj臋膰 i ruszy艂em w d贸艂, do 艁apczycy dotar艂em najkr贸tsz膮 drog膮. W sumie ca艂a wycieczka to 30 km, pierwszej 12 praktycznie ca艂kiem p艂askie, a kolejne to dwa podjazdy i zjazdy z nich, na ca艂ej trasie pokona艂em 419 metr贸w przewy偶sze艅 i przyjecha艂em do domy w niez艂ej formie:)
